Koalicja Lanckorońska na rzecz Zrównoważonego Transportu

Sprawność według zarządców

Po przeprowadzeniu testów terenowych sprawności wind i podnośników w Warszawie [zobacz >>>], postanowiliśmy sprawdzić, kto zarządza którymi i jak przekłada się to na stan ich utrzymania. Chwilę to trwało, ale niektóre wyniki są interesujące.

Najlepszy ZTM i Metro

Na pierwszym miejscu znalazło się nie Metro Warszawskie, a... Zarząd Transportu Miejskiego, który uzyskał stuprocentowy wskaźnik sprawności. Jest to jednak mniej imponujący rezultat od 98% osiągniętych przez Metro, gdy weźmie się pod uwagę, że ZTM odpowiada za 8 urządzeń (przy stacji i parkingu Ursus Niedźwiadek oraz w przejściu podziemnym przy Dworcu Gdańskim), a Metro za 101.

Najgorsze PKP PLK i GDDKiA

Na ostatnim miejscu pod względem sprawności urządzeń uznawanych za własne znalazło się PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - z wynikiem 82% urządzeń niesprawnych. Co ciekawe, wynik ten byłby lepszy (ale wciąż wynosiłby powyżej 50% urządzeń niesprawnych), gdyby uwzględnić pozostałe urządzenia na przystankach kolejowych (m.in. Rakowiec, Służewiec, Choszczówka, Ochota, Powiśle)... do których PLK się nie przyznaje.

PLK nie przyznała się tym samym do większości (55%) urządzeń na przystankach kolejowych.

Na filmie poniżej można zobaczyć, co wynika z takiego podejścia dla osób z niepełnosprawnościami. Zwracaliśmy na to uwagę podczas listopadowego happeningu [zobacz >>>].

Ta winda wcale nie jest w ruchu.

PLK osiągnęły też najgorszy wskaźnik urządzeń zniechęcających do korzystania z nich (brudnych, zniszczonych, pomazanych, itp.). Wyniósł on 35% urządzeń uznawanych za własne, oraz 45% po uwzględnieniu "urządzeń niczyich" na przystankach kolejowych.

W przypadku Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, niesprawnych było 2/3 urządzeń. 1/3 była zaś brudna lub zniszczona.

Pozostali i postępy

PKP S.A. określiło się jako zarządca jedynie urządzeń na Dworcu Centralnym. Nie dało się skorzystać z 27% z nich.

ZDM zarządza drugą (po Metrze) największą liczbą wind i podnośników i utrzymuje je w nienajgorszym stanie - niesprawne było co ósme. Pochwała Zarządowi Dróg Miejskich należy się jednak przede wszystkim za to, że stopniowo wdraża rozwiązania bezawaryjne - czyli przejścia w poziomie jezdni. Takie przejście powstało niedawno na ul. Grochowskiej, a kolejne planowane są na ul. Jagiellońskiej [zobacz >>>], Rondzie Zesłańców Syberyjskich [zobacz >>>] oraz przy Dworcu Centralnym [zobacz >>>]. Dzięki nim, osoby o ograniczonej mobilności nie będą już musiały liczyć na łut szczęścia i sprawne podnośniki, by przedostać się na drugą stronę jezdni.