Koalicja Lanckorońska na rzecz Zrównoważonego Transportu

16 lutego 2006 r. o godz. 13:00, w pierwszą rocznicę wejścia w życie Protokołu z Kioto, na warszawskim Dworcu Centralnym odbyła się konferencja prasowa na temat wpływu transportu na ochronę klimatu.

W konferencji udział wzięli:

Jacek Prześluga, prezes PKP Intercity,

Magda Mosiewicz, współprzewodnicząca Zielonych 2004,

Magda Zowsik ze stowarzyszenia Zielone Mazowsze oraz dr inż. Zbigniew Karaczun z Polskiego Klubu Ekologicznego.

Razem przekonywali, że rozwój kolei jako alternatywy dla transportu drogowego i lotniczego może przyczynić się do ochrony klimatu. Motoryzacja jest źródłem 25% antropogenicznej emisji dwutlenku węgla i w coraz większym stopniu staje się odpowiedzialna za postępujące zmiany klimatyczne.

Zwracano uwagę też na inne przewagi kolei. Na polskich drogach zgineło w minionym roku 5400 osób. W 48.049 wypadkach na drogach rannych zostało ponad 61 tys. osób. Co roku samochody wysyłają do szpitala tyle osób, ile mieszka w sporym mieście - takim jak Leszno, Suwałki czy Przemyśl. Według raportów Krajowej Rady Bezpieczenstwa Ruchu Drogowego, straty z tytułu kosztów wypadków drogowych tylko w 2003 roku wyniosły 16,3 miliarda złotych. To ponad 2% Produktu Krajowego Brutto i połowa rocznego budżetu służby zdrowia. Taka kwota wystarczyłaby do zmodernizowania 4.500 kilometrów sieci kolejowej.

Po zsumowaniu kosztów wypadków, zanieczyszczenia środowiska, hałasu, przekształceń krajobrazu itp. (tzw. kosztów zewnętrznych, czyli ponoszonych przez ogół społeczeństwa, a nie osobę je generującą) okazuje się, że wspieranie przewozów koleją jest najbardziej opłacalne dla podatnika. Na 1000 pasażerokilometrów samochodem osobowym przypada ok. 90 euro kosztów zewnętrzych, samolotem - 50 euro, autobusem - 40 euro, koleją - zaledwie 20 euro.